czwartek, 8 października 2009

Marketingowe dno



Dziś, nie tylko ja, zostałem wprawiony w kibicowskie osłupienie. Stefan Majewski bezpardonowo oznajmił, że polskiej piłce urządzi pogrzeb. Czytam i nie wierzę. Facet krytykuje własnych kadrowiczów i właściwie siebie samego. Początkowo byłem przekonany, że to kolejne zmyślone cudo wielkogłowych redaktorów z Futbol News. Nie. Oni poważnie rozmawiali ze Stefanem Majewskim, ale zbieżność nazwisk jest przypadkowa.





Śmieszne? Mało. Odkrywcze? Mało. Fajne? Mało. Gówniane? Bardzo. Równie dobrze mogli już zapytać tego z betoniarki. On już jest rozpoznawalny. Jak widać Futbol News z braku poważnych tematów kreuje jakieś bzdety, których nie warto nawet czytać. Zastanawia mnie dlaczego ci sami autorzy są w stanie stworzyć najlepszą pozycję na rynku piłkarskiej prasy (Miesięcznik Futbol) i najgorszą (Futbol News)? Dziennikarstwo kiedyś kojarzyło mi się z pasją, powołaniem, wręcz artyzmem. Widzę dziś, że to takie samo artystyczne zajęcie jak handel odzieżą na bazarku.

Co jakiś czas internetowe pseudodziennikarstwo nabiera nas na tytułu w stylu Wisła kupiła gwiazdę (Wisła Płock gwiazdę III ligi) lub mistrz kraju ściąga skrzydłowego Barcelony (piłka ręczna). Nie można zarzucić, że te tytuły są nieprawdziwe. Można za to się solidnie poirytować. Gdyby nie fakt, że Futbol News zniechęcił mnie już dawno temu, to dzis przestałbym go kupować. Nie wchodzę już na WP, interię, onet i co tam jeszcze jest. Polski internet sportowy dla mnie nie istnieje. Podczas gdy za granicą liczą się z czytelnikiem, u nas liczy się kliknięcia. Szkoda, że nie liczą (za przeproszeniem) wkurwienia. Właściwie, to oni na to wkurwienie liczą, bo jak ktoś doda im komentarz, że się czuje oszukany to robi dodatkowy klik.

Dla mnie styl i poziom marketingu wyznacza styl i poziom prasy/internetu. Jeśli ktoś robi to w taki sposób jak Futbol News, który w moim odczuciu błyskawicznie stał się największym szmatławcem w Polsce bez wzgledu na branżę, to ja już wiem, że w środku nie ma nic ciekawego. Fakty są bowiem surowe. Pogadali z gościem, który ma zakład pogrzebowy. Co to ma wspólnego ze sportem? Nic. Nie powiedział nic odkrywczego. Takie rozmowy słyszy się codziennie. Pod blokiem, u buka, w autobusie, na meczach.

Paweł Zarzeczny stwierdzi, że to jest news. Stefan Majewski (ten od kadry) nie chce z nimi pogadać i nie powie nic barwnego, wiec trzeba spytać innego Stefana Majewskiego, a że się okłamuje ludzi, którzy cię karmią, to już głodna historyjka nie na Zarzecznego poziomie. On jest gość! On ma news! Weszło klaszcze! http://www.weszlo.com/news/3820 Ciekawe co by było gdyby taki wywiad zrobił ktoś inny?

Mnie tylko szkoda jednej rzeczy. Ktoś mógł się postarać i znaleźć gdzieś innego Pawła Zarzecznego. Ten już się mocno wypalił...

4 komentarze:

  1. Stanowski "robił" wywiad, a pewnie go trochę podkręcił jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  2. i 100% poparcia dla Twoich postów

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tam, czepiacie sie polskiego Kickera :D Dzis odsluchalem to : http://rdc.pl/index.php?/pol/artykuly__1/warto_wiedziec/kibice_zbojkotuja_mecz_polska_slowacja

    Przez prawie 20 lat kupuje Pilke Nozna, zawsze od jego artukulow zaczynalem czytanie tygodnika i miesiecznika. Najpierw, jako paronastolatek lykalem kazda jego opinie jak mlody pelikan. Pozniej mialem juz swoje (inne) poglady ale trafialy do mnie jego argumenty. Pisal super, czasem ostrzej, lecz zawsze rozsadnie. Nie ulegal manii opluwania czy tez aktualnym trendom. Czesto pisal o rzeczach, ktore umykaly innym. No a dzis po prostu mi przykro. Zwykly, krzyczaczy prostak, niczym dziwka na uslugach PZPN. Nie rozumiem jak to sie stalo. Przeciez on sie nawet nie nadaje to tej funkcji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj!

    Serwis BlogKibica.pl poszukuje kreatywnych, ciekawych osób chętnych do redagowania na naszej stronie. Myślimy, że jesteś odpowiednim kandydatem! Proponujemy Ci dołączenie do najlepszej piłkarskiej ekipy w polskiej blogosferze. Jeśli miałbyś ochotę na przyjęcie naszej oferty to po prostu napisz na nasz redakcyjny nr GG: 5678274 lub odwiedź stronę blogkibica.pl - tam znajdziesz wszelkie potrzebne informacje.

    Pozdrowienia,

    Redakcja BlogKibica.pl

    OdpowiedzUsuń