czwartek, 11 marca 2010

Dla zabawy

Podobno wytypowanie najbliższej kolejki jest bardzo trudne. Nigdy tego nie robiłem, bo u buka można tylko przegrać. W głowie jednak przed każdym meczem coś tam się pałęta. Postanowiłem, że sobie potypuję całą kolejkę. Pod każdym typem krótkie uzasadnienie, w nawiasie dla porównania typy z Weszło!

Odra - Piast 1 (x)

Arek Onyszko obiecał i słowa dotrzymuje. Tak będzie i w meczu z Piastem. Odra ma szansę opuścić strefę spadkową, a Piast jest dla mnie głównym kandydatem do ostatniego miejsca.

Jagiellonia - Wisła 2 (x)

Tak, tak. Jaga jest u siebie mocna, a w bramce Wisły może stanąć Juszczyk. Obrona Wisly stanie na wysokości zadania, Juszczyk coś tam pod brzuchem przepuści, ale Wisła MUSI wreszcie strzelić i strzeli. Wygra w Białymstoku 2:1, po męczarniach.

Cracovia - Korona x (1)

Cracovia niby była na prowadzeniu z Legią i z Lechem, ale Lech ją rozbił, a Legii wystarczył Szałachowski. Koronie utrzymanie zapewnił już właściwie Stano, ale tym razem skończy się na remisie.

Polonia - Ruch 1 (1)

Polonia tym razem wygra. Ruch bez Niedzielana będzie kulawy w ataku, a Polonia coraz śmielej sobie poczyna. Tym razem 3 punkty uspokoją krzykacza Wojciechowskiego, a Polonia przybliży się do utrzymania.

Polonia - Legia 2 (x)

W Polonii nie zagra Skaba, a Legia na wyjeździe radzi sobie dobrze. Urban postawi na Donga z ławki, a ten strzeli gola. Polonia zagra na remis i to ją zgubi.

Śląsk - Lechia x (1)

Nijaki mecz w środku tabeli, do tego mecz przyjaźni. Na trybunach piknik, na boisku piknik i podział punktów.

Arka - Zagłębie x (2)

Obie drużyny walczą o utrzymanie i boją się przegrać. Asekurancka gra zaowocuje nudą i remisem.

Belchatów - Lech x (2)

Dwie najlepsze drużyny wiosny. Będą emocje, będą bramki. Skończy się 2:2. Lech w ataku jest bardzo mocny, ale Bełchatów ma wielki charakter i się łatwo nie podda. Warto zobaczyć ten mecz.

PS. Chciałem kupić Magazyn Futbol. Zawsze to robię. Zrezygnowałem. Jeśli na okładce jest reklama Netii, to znaczy, że w środku nie ma nic ciekawego. Poważnie Tomasz Kot był gwiazdą numeru?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz